Ads 468x60px

poniedziałek, 14 lutego 2011

Army of the Dead part 1



Po zaliczonej sesji, wracam do świata żywych, choć dzisiejszy post będzie dotyczył umarłych...

władca pierścieni armia umarłych

army of the dead lotr wotr


Na początku, postanowiłem zabrać się za mój z dawna planowany projekt jakim jest armia Grey Company i właśnie umarli z Dunharrow. Na start, parę słów o tej bardzo specyficznej armii...

Spójrzmy na tą armie pod pryzmatem gry. Świetne zasady specjalne (ranienie na męstwo, terror), jednak za wielki koszt. GW niestety nie poszalało z jednostkami do tej armii i stworzyło, "aż" dwie jednostki:
- Warrior of the Dead
- Rider of the Dead

Jedynym bohaterem tej armii jest Król Umarłych, który kosztuje tyle co Isildur, jest co najwyżej mizernym dowódcą. 0 potęgi i 1 atak, sprawia, że nie nadaje się nawet na egzekutora zwykłych szeregowców. Zasady i statystyki do armii znajdują się na stronie GW (bez zasad Riders of the Dead):


Przejdźmy do części modelarskiej. Umarli wydają się dosyć prości w malowaniu. Widziałem kilka ciekawych schematów malowania, między innymi na stronie Games Workshop:


 Najprostszym i dającym niezły efekt sposobem jest nałożenie na całą figurkę Skull White, a następnie zrobienie wash'a Snot Green'em. Proste i skuteczne, jeżeli ma się tylko kilka godzin przed turniejem na malowanie. Ja zastosowałem kilka warstw farby, stopniowo rozjaśniając bazowy kolor. Szczegóły malowania będzie można przeczytać w tutorialu, który niedługo się pojawi na stronie. W planach mam jeszcze sporo piechoty i konwersje jeźdźców umarłych. Podstawki chciałem zrobić w klimacie ścieżki umarłych i okolic skały Erech. 

Poniżej kilka już skończonych duszków.
figurki władca pierścieni wojownicy umarłych
army of the dead dunharrow lord of the rings

lord of the rings army of the dead


Jak ich pomalowałem możesz przeczytać w poście Army of the Dead - malowanie legionów z Dunharrow.

 Na blogu pojawiły się już figurki Sztandarowego Umarłych z DunharrowJeźdźców Umarłych oraz Króla Umarłych.




0 komentarze:

Prześlij komentarz