Ucząc się do środowej obrony, zauważyłem, że jakimś cudem przestał istnieć post o dioramce Osgiliath, którą zrobiłem na maturę. Tak więc, wrzucam tego odgrzanego kotleta, oby dobrze smakował! Tymczasem wracam do nauki...już nie mogę się doczekać chwili, w której rzucę się na farby i pierwszą figurkę pod ręką, choćby takiego enta...
Dioramę Osgiliath przygotowałem na mature 2008 z języka polskiego (prezentacja na temat: Adaptacje filmowe: Batalistyka we "Władcy Pierścieni") . Sporo czasu zajęło mi wybranie tej właśnie sceny przedstawiającą potyczkę między siłami Gondoru, a Mordoru o Osgiliath, którą możemy zobaczyć w trzeciej części adaptacji Jackson'a "Powrót Króla". Konkurentem była bitwa o Helmowy Jar. Cóż, akurat zbierałem wtedy Gondor i istotnym był fakt, że nieustający konflikt o dawną stolicę Gondoru jest jednym z moich ulubionych zadecydowało o tym, że ostatecznie wybrałem właśnie "Szturm Osgiliath".
Diorama prezentuje moment, gdy siły Mordoru dobijają do brzegu i rozpoczynają szturm miasta. Użyłem tutaj figurek orków z Morannonu, Mordorskich orków, wojowników z Minas Tirith oraz Rangerów z Gondoru. Niestety musiałem poświecić więcej czasu przygotowaniom do matury, niż makiecie, dlatego nie zdążyłem przekonwertować wszystkich figurek i niestety poziom malowania nie jest zachwycający i odbiega od dzsiejszego. Specyfikacja techniczna dioramy:
Podstawa: Deska o grubości 1,5 cm.
Materiały: styropian, balsa (barki i kolumny), szpachla+kawałki kartonu (faktura budynku), klej typu vikol (oprócz samej funkcji klejenia, wykorzystałem do uzyskania "efektu wody"), piasek, kamyczki, farby: Chaos Black, Codex Grey, Fortress Grey, Bleached Bone, Skull White, Ultramarines Blue, Enchanted Blue, Scorched Brown, Dark Angels Green.
W kwietniu stworzyłem makietę ruin budnynku Osgiliath, która znacznie się różni od budowli przedstawionej w tym poście, zarówno pod względem wyglądu jak i techniki wykonania.
fajne :)
OdpowiedzUsuń