Musiał minąć tydzień zanim ogarnąłem bardzo burzliwy powrót na uczelnie, po 1,5 tygodniowej przerwie. W każdym razie udało mi się ruszyć podstawkę pod Nazgule i wrzucam zdjęcia z postępami w pracy.
Zbudowałem schodki i całą podstawę z płyty piankowej. Następnie zrobiłem fakturę za pomocą szpachli, dokleiłem pomniki i wyciąłem miejsca na podstawki. Zastanawiam się nad zimową scenerią, albo jakąś jesienną (w tym tygodniu przyjdzie do mnie dostawa posypek, yupi!). I Nazgule udało mi się spodkładować.
Niedługo wrzucę "coś większego".
0 komentarze:
Prześlij komentarz