Ostateczna wersja budynku, który mogliście zobaczyć wcześniej w WiPach z cyklu "Czas na makietę". (WiP część 1, Wip część 2, WiP część 3, WiP część 4, WiP część 5). Efekt końcowy oceńcie sami. Po dobrych kilkunastu godzinach pracy, jestem zadowolony z ostatecznego wyglądu makiety. Nowy materiał i techniki spisały się na medal. Więcej zdjęć i kilka słów o samych materiałach w dalszej części posta.
Wymiary podstawy: 25 x 25 cm
Nowym materiałem jaki zastosowałem jest styrodur/polistyren. Jest wytrzymały, nie kruszy się i bardzo łatwo można go modelować w przeciwieństwie do zwykłego styropianu, który jest kruchy, kiepski w obróbce i jest z nim dużo sprzątania po zakończeniu prac. Ponadto, niewielkim wysiłkiem i dosyć prostymi technikami, można uzyskać bardzo realistyczną fakturę muru. Kolejną jego zaletą materiału, jest lekkość i zarazem duża wytrzymałość. Podstawa makiety jest zrobiona z płyty piankowej. Posadzka budynku z płyty podkładowej pod panele.
Chropowatość ścian budynku, uzyskałem poprzez nałożenie cienkiej warstwy specjalnej szpachli, jak to Pani w sklepie określiła "artystycznej", oraz gdzieniegdzie piasku modelarskiego. Drewno to najzwyklejsza balsa, dostępna w większości sklepów modelarskich czy składnic harcerskich, która została odpowiednio powycinana, aby oddać klimat zniszczonej podłogi. Gruz to kawałki styroduru, balsy i paneli podłogowych. Zielone zacieki w niektórych miejscach, to rozwodniony Dark Angels Green (30:70; Dark Angels Green, woda).
To nie pierwsza moja makieta w stylu Osgiliath. Jedną z pierwszych moich prac klimatem dawnej stolicy Gondoru możecie obejrzeć w poście Diorama: Szturm Osgiliath. Kolejna praca też będzie związana z królestwem ludzi, ale tym razem północnym...
Mam, pytanko do zrobienia ścian budynku użyłeś polistyren ale jakiej grubości?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
1 cm, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJaką wysokość mają ściany najniższego piętra? Podałbyś mniej więcej wymiary jednej z cegiełek?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Jak "rysowałem" cegiełki to chyba jakoś 2x1 cm, dokładnych wymiarów nie podam, ponieważ makieta ma już od dawna nowego właściciela. Pzdr.
OdpowiedzUsuń