I znów wracamy do armii umarłych z Dunharrow. Jak się okazuje klątwa Isildura dosięgła nawet rumaki przeklętego ludu... stąd w trzeciej części adaptacji Petera Jacksona widać przez kilka sekund spory oddział kawalerii umarłych.
Jedne z ciekawszych modeli jakie malowałem. Piękna, nieprzesadzona rzeźba z ładnymi detalami. Malowałem ich tym samym schematem co wojowników z Dunharrow (Army of the dead - Malowanie legionów z Dunharrow). Podstawki dalej są utrzymane w schemacie ścieżki umarłych, dodatkowo dokleiłem do nich trochę mchu.
W najbliższym czasie planuję pomalować unikalnego sztandarowego umarłych wyrzeźbionego przez Natarna. I na koniec świetny rysunek jeźdźca umarłych, z dodatków, do rozszerzonego wydania 3 części trylogii.
Bardzo porządne malowanko, washe czynią cuda ;)Gdzie kupowałeś tego unikalnego sztandarowego?
OdpowiedzUsuńDokładnie! Pod warunkiem, że są w odpowiednich proporcjach. Sztandarowego kupiłem na Mitrilu, ale nie pamiętam już dokładnie od kogo.
OdpowiedzUsuń